środa, 19 grudnia 2012

Delia Bio Roll-on pod oczy

A ja się ostatnio pojawiam i znikam....czasu na wszystko niestety nie starcza:-(
Ale dzisiaj już jestem i piszę o fajnym roll-on'ie.
W listopadzie pokazywałam go w moich zakupach.
Roll-on Delia pod oczy z oliwą z oliwek.
Cena to całe 9 zł.






Roll-on posiada bardzo zachęcający skład:-)



Opakowanie plastikowe, dość skromne bez żadnych naklejek, rysunków...białe, proste jedynie z zielonym napisem.



A w środku metalowa kuleczka. Bardzo fajny pomysł producenta z tym, że kulka do masowania jest metalowa co sprawia , że cały czas jest chłodna i rzeczywiście czuć uczucie chłodzenia podczas aplikacji:-)

Sam żel jest dość rzadki, ale ponieważ aplikujemy go roll-onem nie ma to dużej różnicy.
Bardzo delikatny prawie niewyczuwalny zapach.
Bardzo dużym plusem jak dla mnie jest też czas wchłaniania niemalże ekspresowy, dzięki czemu chętnie ostatnio sięgam po ten żel rano przed zrobieniem make-up'u.
Kupiłam go tak naprawdę zachęcona ceną, zwłaszcza że wcześniej często sięgałam po roll-on garniera.
Po prawie półtora miesiąca używania stwierdzam, że chętnie Garnier zamienię na ten właśnie roll-on Delia.
Nie zauważyłam co prawda żeby moje zmarszczki mimiczne przy oczach zgineły w magiczny sposób ale po innych tego typu preparatach też nie. Na pewno jednak zmniejszyły się trochę sińce pod oczami.



Właściwie mogę napisać tylko że to w miarę fajny kosmetyk za fajne nieduże pieniądze.

wtorek, 11 grudnia 2012

Testuję z Maliną czyli Malinowy Klub

Mam, wreszcie mam paczuszkę z malinowego Klubu:-)))





Nie obyło się bez komplikacji na poczcie ale najważniejsze że paczuszka od Malinki doszła cała i zdrowa:-)))


Już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła wmasować te cuda:-)))

A czekają na nie....

Hydra Extreme 3D kremowe mleczko nawilżająco-wygładzające od Eveline Cosmetics


oraz...


Tołpa spa eco, vitality. Orzeźwiający peeling-maska.



Od prawie dwóch godzin siedzę z laptopem pod firmową choinką (siła wyższa- w moim gabinecie padło ogrzewanie i musiałam się usadowić przy jakimś źródle ciepła;-)
Dla osób przemieszczających się przez hol największym zaskoczeniem jest chyba nie tyle widok Michałosi siedzącej pod choinką, ale Michałosi wąchającej peeling Tołpa z częstotliwością kilku razy na minutę;-P )
Jest w tym zapachu coś niesamowitego...przyciągającego:-)))

Już czuję ten zapach podczas wieczornej kąpieli...:-)))

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Jesienne umilacze - podsumowanie

Przyszła pora na podsumowanie jesiennych umilaczy:-)

Na blogu nie rozpisywałam się na temat wszystkich żeli, płynów czy balsamów które można znaleźć w mojej łazience.

Opisałam Wam moje ostatnie hity które pod względem aromatycznym mogę Wam śmiało polecać.

I tak w kategorii mydełka/ sole do kąpieli/kule do kąpieli:

moim numerem jeden jest sól z BeBeauty o zapachu Oliwki.  Dobry jakościowo kosmetyk za bardzo korzystną cenę.
O soli możecie poczytać tu

Kategorię kosmetyk do smarowania w moim rankingu wygrywa:

 bezapelacyjnie Masło do ciała Bielenda .
Fantastyczny kosmetyk do którego wracam zawsze i chętnie.
A więcej o tym masełku tu.


W kategorii peeling/scrub do ciała zwycięzcą jest:

peeling myjący Joanna. Fantastyczna gama cudownych owocowych zapachów.
O tym, że warto go mieć można przeczytać tu.


I ostatnia kategoria (moja ulubiona) płyn lub żel do kąpieli:

W przypadku tej kategorii umilaczy miałam wielki dylemat...pomiędzy żelem pod prysznic Nivea a płynem do Kąpieli Luksja.

Mimo wszystko ulubieńcem kąpielowym został płyn do kąpieli Luksja o zapachu czekolady i pomarańczy.
Bo w końcu w jesiennych umilaczach chodzi o to, żeby było miło:-)
A zapach tego płynu wprowadza właśnie miły nastrój w długie jesienno-zimowe wieczory.





Zima dopiero przed nami:-)
Mam nadzieję ,że kolejne umilacze będą nam sprawiać radość w długie zimowe wieczory pomimo iż akcja właśnie się zakończyła:-)





niedziela, 9 grudnia 2012

Oliwkowa sól do kąpieli BeBeauty- jesienny umilacz kąpielowy

Ostatni już post w kategorii jesiennych umilaczy będzie sól do kąpieli.

Z firmy BeBeauty. Spa Oliwka.

Sól o delikatnym zapachu który uwielbiam:-)))

Jest to mój ulubiony zapach z Biedronkowych soli.



Bardzo szybko rozpuszcza się w wodzie umilając swoim aromatem kapiele.
Bardzo lubię zapach który pozostaje na skórze po kąpieli właśnie w tej soli.
Dużym plusem jest też to że zapach dość długo jest wyczuwalny:-)



Używacie? Lubicie?



Kąpiel w czekoladzie i pomarańczy- Jesienny umilacz

Witajcie dziewczynki:-)

Dzisiaj już ostatni mój jesienny umilacz:-)
Ale od tygodnia jest moim hitem.

Jest to płyn do kąpieli Luksja o zapachu czekolady z pomarańczą:-)

Przepiękny zapach...zakochałam się w nim od pierwszego "powąchania" i chwilowo wszystkie inne płyny do kąpieli poszły w odstawkę.
Jest to taki typowy zapach na umilenie jesienno-zimowej kąpieli:-)

Płyn jest dość gęsty w kolorze brązowym - jak czekoladka:-)
Bardzo  dobrze się pieni:-)



Nie jestem w stanie powiedzieć Wam niestety jaka jest cena tego płynu bo był to mój prezent urodzinowy:-)




Natomiast jeżeli uda Wam się spotkać go na swojej zakupowej drodze polecam zakup.
Wyjątkowe chwile w aromatycznej kąpieli gwarantowane:-)))


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...