Hej moje kochane:-)
Jak by nie patrzeć wreszcie nastał piątek:-)))
A, że weekend zapowiada się upalnie...już mi się mordka cieszy:-)
Pamiętacie jak kiedyś pisałam wam o moich poszukiwaniach kremu idealnego?
A ponieważ jestem wymagająca, stawiam też duże wymagania co do kosmetyków.
Z pomocą przyszła mi współpraca z firmą Flos-Lek.
Michałosia to taki dziwny typ;-)
Skórę ma suchą, naczynkową, jak się postara to co rusz jakiś kosmetyk ją podrażni...
W związku z tym Pani Ela zaproponowała mi serię Arnica która ma za zadanie nawilżyć skórę i wzmocnić naczynka.
o tej roślinie słyszałam już wiele dobrego. Tym chętniej sięgnęłam właśnie po ten krem.
Opis z opakowania:
skład:
Największym zaskoczeniem w tym kremie był jego kolor:-) Zielony.
A jak wiadomo zielony kryje czerwony, czyli to co staram się ukryć pod makijażem tuszując co rano popękane naczynka.
Kupujemy go w tubce, dzięki czemu łatwo aplikujemy sobie odpowiednią ilość bez konieczności wygrzebywania kremu ze słoiczka.
Bardzo odpowiada mi konsystencja tego kremu. Przypomina mi delikatny mus a nie typowy krem, który świetnie i szybko się wchłania.
Fajnie nawilża i koi. A w okresie upałów dla mnie to jest właściwie najważniejsze. Zwłaszcza, że dużym jego plusem jest posiadania faktora SPF 15.
Dodatkowo zielona barwa kremu naprawdę doskonale radzi sobie z tuszowaniem pajączków. Dzięki czemu ostatnio częściej sięgam po BB.
a nawet zdarza mi się wyskoczyć na chwileczkę do sklepu bez makijażu ponieważ to co chcę ukryć jest niewidoczne.
Z całą serią produkowaną przez Flos-Lek Pharma możecie zapoznać się na ich stronie.
Za opakowanie 30 ml zapłacimy około 20 zł.
Warto? moim zdaniem tak. Mam w planach aby własnie ten krem towarzyszył mi przez okres wakacyjny bo nie mam mu nic do zarzucenia.
buziaki,
Michałosia
czaje się na ten kremik już długo
OdpowiedzUsuńmoże pora przestać się czaić;-)
Usuńa ja wiem, czemu Ci się pyszczek cieszy ^^ oj wiem :D
OdpowiedzUsuńwydawac by się mogło - krem idelany dla Tysi :D aleee ja już mam ich tyle w planie, ze moze mi zabraknac zycia zeby wszytskie po testować :D
Tysiek ja się ciesze bo w wiadomościach zapowiadali, że będzie gorąco:-P Wreszcie;-)
UsuńOdstaw tamte kremy i bierz się za ten:-)
Fajny kremik przydałaby się mojej mamie bo ostatnio ma problem z naczynkami:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie sobie z nimi radzi:-)
Usuńja też wiem czemu Ty taka szczęśliwa :D
OdpowiedzUsuńfajnie brzmi ten kremik :D ale ja naczynek nie mam :P
szczęściara:-)
UsuńA no wreszcie dałaś rade napisać tą notkę :D
OdpowiedzUsuńFajny kremik , podoba mi się to ,że tuszuje co nieco ;)
Dostałam przypływu nowej mocy;-)
UsuńMi tez bardzo podoba się to , ze w tuszowaniu się sprawdza, dzięki temu moge sobie pozwolić na lżejszy makijaż:)
mojej mamie by się spodobał
OdpowiedzUsuńhehe jak Wy tak ciągle że pasowałby dla mamy to czuję się staro;-)
UsuńZielonego kremu to ja jeszcze nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńZ resztą nie masz co narzekać, bo twoja buźka jest w naprawdę dobrej formie (w końcu widziałam na żywo!) :D
Ja zobaczyłam pierwszy raz;-)
UsuńTak niunia w dobrej;-) Jak trafię na dobre kosmetyki to jakoś wygląda;-)
Jajku naprawdę świetny krem ;) musze wypróbowac :D
OdpowiedzUsuńKurcze ten kremik faktycznie jeden z lepszych o jakim ostatnio czytałam opinie:) Ląduje na mojej liście:)
OdpowiedzUsuńNa razie jestem przy Ziaji ale muszę już ją zmienić więc chętnie wezmę ten krem pod uwagę
OdpowiedzUsuń