Pamiętacie jesienne spotkanie blogerek warszawskich które odbyło się w październiku ?
Spotkanie, spotkaniem ;-) ale podczas niego odbyła się też pewna akcja :-)
Postanowiłyśmy nasze pogaduszki połączyć z możliwością pomocy małym milusińskim ... kociaczkom, podopiecznym fundacji Koci Azyl.
Każda z nas jako wpisowe musiała przynieść karmę dla zwierzaków.
A podczas loterii w której można było wygrać kosmetyki kupowałyśmy losy z których zebrane pieniądze również były przeznaczone na zakup karmy.
Udało nam się podczas tego jednego spotkania zebrać ponad 200 sztuk pasztecików, 10 puszek, 4 kg suchej karmy i 40 ręczniczków które służą malusieńkim kociakom za kołderki.
Wczoraj otrzymałyśmy od Pani Ireny, niespodziankę ...
Mały, zwykły gest, a cieszy wszystkich.
Nas bo mogłyśmy pomóc, Panią Irenę bo chociaż przez kilka dni nie musiała martwić się czym wypełnić małe, głodne brzuszki :-)
Zachęcam was wszystkie, żebyście przy okazji organizacji Waszych spotkań pomyślały o możliwości pomocy innym ... bo przecież nie samymi kosmetykami blogerka żyje ;-)
W sekrecie zdradzę Wam, ze już planujemy kolejną akcję ;-) ... ale o tym na razie ... ciiiii ;-)
Na szczegóły przyjdzie jeszcze czas ;-)
Buziaki,
Michałosia
swietna inicjatywa, oby takich wiecej ;)
OdpowiedzUsuńJa oczywiście już teraz do kolejnej akcji się zapisuje :D
OdpowiedzUsuńFajna sprawa;)
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja :). To cudowne, że są na świecie takie osoby :).
OdpowiedzUsuńakcja w szczytnym celu :)))
OdpowiedzUsuńoby więcej tego typu akcji :)
Czasami wpadnę na jakiś genialny pomysł :)
OdpowiedzUsuńa tak serio to bardzo sie ciesze że chociaż nasze plotki pomogły zwierzakom ;D
Super akcja! Jestem za tym żeby pomagać zwierzaczkom:)
OdpowiedzUsuńja nie dostalam takiej informacji z podziekowaniami,ale to nie jest najwazniejsze.....:)
OdpowiedzUsuńŚwietna inicjatywa !!!! Brawo babki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja! Doskonały pomysł na wpisowe:)
OdpowiedzUsuńbardzo dobra akcja i miłe gesty z obu stron :)
OdpowiedzUsuńSporo tego uzbierałyście :)
OdpowiedzUsuń