Dzisiaj będą recenzję kremów do rąk:-)
Oba z PharmaCF Cztery Pory Roku.
Zimowy krem do rąk - rozgrzewający z bawełną norweską i imbirem.
Pierwsza rzecz która wpadła mi w oko na opakowaniu to informacja, że krem nie zawiera parabenów:-)
Zawiera:
10% naturalnych olejów (Masło SHEA, olej sojowy,olej sezamowy)
4% ekstraktów z Bawełny Norweskiej i Lnu
Jeżeli chodzi o opakowanie to krem znajduje się w dość miękkiej tubce, dzięki czemu bez problemow się wyciska mimo iż jest dość gęsty.
A do tego mi bardzo przypadła do gustu szata graficzna tych opakowań;-)
A teraz o samym kremie...
Konsystencja jest dość gęsta a krem przy nakładaniu sprawia wrażenie bardzo tłustego...
na szczęście jest to tylko wrażenie i po kilku minutach produkt idealnie wchłania się w dłonie i nie pozostawia na niej tłustego i lepiącego filtru.
Zapach jest dość intensywny, mocno wyczuwa się imbir. Mi jednak to nie przeszkadza:-)
Zapach imbiru lubię i już to , że go czuję działa na mnie rozgrzewająco;-)
Jeżeli zaś chodzi o efekt rozgrzewania...no cóż ja sprawdzałam krem w kilku sytuacjach.
W temperaturze pokojowej niestety tego rozgrzania nie czułam, natomiast po kilkugodzinnym pobycie na zimnie bez rękawiczek czułam delikatne mrowienie i ciepło podczas wcierania kremu.
Rozgrzewa czy nie , dla mnie nie ma to znaczenia bo bardzo podoba mi się to jak krem nawilża dłonie.
Są po nim miękkie i gładkie:-)
Mam go także, bardzo go polubiłam. Rozgrzewa bardzo miło:)
OdpowiedzUsuńKayah rozgrzewa Ci dłonie normalnie czy tylko jak są zmarźnięte?
UsuńŚwietny krem tym bardziej,że moje dłonie są zimne jak raki,więc jest idealny dla mnie.Dziękuję za wyróżnienie.pozdrawiam i życzę cudownego wieczorku :*
OdpowiedzUsuńmógłby ziałaś jak piecyk, bo mi wiecznie zimno w łapska ;p
OdpowiedzUsuńTo witam w klubie:-) u mnie zimne dłonie i stopy to norma:-)
UsuńA ja chciałam mężowi zrobić prezent w postaci tego ROZGRZEWAJĄCEGO kremu i teraz sama nie wiem czy jest sens i czy nie pokładam w nim zbyt wielkich nadziei.
OdpowiedzUsuń