Ostatnio na jednym z portali aukcyjnych wypatrzyłam pigment do powiek z firmy Loreal.
Ponieważ cena była bardzo zachęcająca - około 13 zł - a ja z tym pigmentem nigdy nie miałam doczynienia skusiłam się na niego.
W komplecie z pigmentem dostałam pędzelek z naturalnego włosia.
Wybrałam pigment w odcieniu delikatnej śliwki o numerze 544.
Osobiście jestem nim zachwycona:-)))
Muszę przyznać, że dawno nie miałam tak świetnego pigmentu.
Rewelacyjnie stapia się z powiekami, nie obsypuje się i wytrzymuje na powiekach nawet do 10 godzin.
Mimo że po otwarciu opakowania widać delikatne brokatowe drobinki nie są one widoczne na powiekach co umożliwia stosowanie pigmentu do codziennego makijażu na przykład do pracy.
Był to mój zakup testowy ale już zdecydowałam się dokupić inne.
Zwłaszcza, że na rynku jest wiele fajnych kolorków które urozmaicą nasz codzienny makijaż.
Używałyście już tych pigmentów?
A może macie inne ulubione?
Dziekuję za komentarz :) mam nadzieję, że blogowanie mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńobserwuję Cie (królewna):)
Jestem pewna , ze Ci się spodoba:-))) Wciąga bardzo:-)))
Usuń