Od kilku dni gości już z nami nowy rok :-)
U mnie akurat zaczął się bardzo intensywnie ;-)
1 stycznia mój laptop się zbuntował i przestał działać ... ufff na szczęście okazało się, że spalił mi się tylko zasilacz i bateria a cała reszta ocalała.
Wczoraj po raz kolejny zostałam ciocią :-) A w małej już się zakochałam ;-)
Więc może to zapowiedź intensywnego i ciekawego roku ?
Pamiętacie jeszcze jak w poprzednim poście pokazywałam Wam moje sylwestrowe paznokcie ?
Też to pamiętam, tym bardziej że gościły na moich paznokciach mniej więcej do godziny 17 tej ;-)
A później stwierdziłam, ze jednak chcę coś innego :-)
I oczywiście musiałam usłyszeć za swoimi plecami "#@*#@ jednak baby są inne " :-P
Oj tam, oj tam... godzinka i powstała nowa wersja paznokci sylwestrowych ;-)
Paznokcie na całej długości pomalowałam nudziakowym lakierem Colour Alike nr 14 o którym post był tutaj.
Do tego czarny lakier Coral numer 44 i naklejki na paznokcie.
I oczywiście jak zwykle całość zabezpieczona Top coat'em :-)
I ostatecznie z takim właśnie manicurem przywitałam nowy rok ;-)
buziaki,
Michałosia
ładniusie :D
OdpowiedzUsuń:-D
UsuńŚwietne połączenie czerni i bieli :)
OdpowiedzUsuńale ładne ;pp
OdpowiedzUsuń;) ladnie! Michalosiu, moj laptop tez przestal dzialac tyle ze ja nie wiem czy to bateria czy co.. :( i blogowac nie mam jak :(
OdpowiedzUsuńNatalia bez baterii powinien Ci działać na samym zasilaczu. Najlepiej dać o do sprawdzenia. Ale współczuję bo wiem co to znaczy.
Usuńno...świetne pazurki!
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńśliczne i te kwiatuszki super wygladają
OdpowiedzUsuńale piękne ;)
OdpowiedzUsuń