niedziela, 5 stycznia 2014

Denko kwartalne czyli co Michałosia zużyła od października do grudnia

Dawno nie było denka.
Chociaż puste opakowania trafiały do składowania, tym sposobem powstało denko kwartalne.
Czyli wszystko to co zużyłam od początku października do końca grudnia.
I mimo, ze mamy dopiero początek stycznia zdenkowane opakowania już zaczynają się zbierać ;-)


1. Peeling drobnoziarnisty perfecta - fajnie oczyszcza twarz, nie podrażnia. Kupię go ponownie
2. Płyn micelarny bebeauty - to już moje nie wiem które opakowanie, a dwa są jeszcze w zapasie. Post o nim.Był moim ulubieńcem, teraz jednak wolę Dermedic. Ale ponieważ jest tani i dobry pewnie będę i tak do niego wracać.
3. Krem do twarzy Efektima collagenus duo - klik Fajny krem wsadzony do beznadziejnego zacinającego się opakowania. Ile ja się musiałam namęczyć, żeby go wydobyć. Raczej więc go nie kupię ponownie.
4. Schwarzkopf osis+ - emulsja do prostowania włosów. Niestety nie dane było mi jej nawet spróbować. Wygrałam w czerwcu na jednym z blogów w rozdaniu i już otrzymałam przeterminowany bo data ważności jest do 05.2013 :-( Szkoda, ze dalej wciska się w nagrodach buble.




5. Peeling do ciała z olejkiem arganowym Delia - fajny, tani , mam już kolejny więc jeszcze o nim poczytacie ;-) 
6.Żel peelingujący pod prysznic Apis - klik Pachnie obłędnie. Nie miałam do niego żadnych zastrzeżeń :-) Zdecydowanie kupię go sobie znowu.
7. Żel pod prysznic Isana kokosowy. tych żeli chyba nie muszę przedstawiać. Kupuję od dawna i lubię więc zagoszczą u mnie ponownie.
8.Żel pod prysznic FA sensual oil. Cudowny żel z dodatkiem olejków. Pięknie pachnie, dobrze się pieni. Chciałam o ostatnio kupić ponownie ale niestety go nie znalazłam. Szukam więc dalej bo muszę go znowu mieć :-)
9. Wygładzająco-antycelulitowe mleczko do ciała Soraya - klik. Dosyć przyjemny kosmetyk ale wiadomo, że sam z siebie od cellulitu nas nie wybawi. Jak dla mnie na dosyć rzadką konsystencję. Więc raczej sama z siebie nie kupię ponownie.




10. Nawilżająca emulsja do stóp Charmine Rose - uwielbiam. Jeden z lepszych produktów jaki od dawna trafił mi się do pielęgnacji stóp. Są po nim miękkie, nawilżone i gładkie. A do tego jest bardzo wydajny. Już sobie załatwiłam kolejne opakowanie :-)
11.  Krem do rąk Tołpa - klik Całkiem przyjemny kremik. Szybko się wchłania, nawilża, jest wydajny. Możliwe, ze do niego wrócę za jakiś czas jak wykończę zapasy kremów do rąk.




12. Podkład kryjący Virtual - klik Jak na razie nie udało mi się znaleźć podkładu idealnego więc do tego wracam najczęściej. To już moje trzecie opakowanie i pewnie jeszcze nie raz go kupię.
13. lakier do paznokci Wibo - taki mały koszmarek. Już Wam pokazywałam jak brzydko wygląda na paznokciach klik. Teraz dodatkowo zgluciał więc chętnie się z nim żegnam i już do niego nie wrócę.
14. Tusz do rzęs Rimmel scandaleyes - klik. Wiem, ze wiele osób za nim nie przepada ;-) Ja go bardzo polubiłam i mam już kolejne opakowanie. Był nawet moim ulubieńcem 2013 :-) Wrócę do niego ponownie



15. Maseczka nawilżająca Efektima. Wszystko co nawilża lubię bardzo, a ta maseczka jest całkiem przyjemna więc pewnie jeszcze u mnie zagości.
16. Maseczki do twarzy Tołpa - lubię i coraz bardziej się do nich przekonuję. Zdecydowanie będę po nie ponownie sięgać.
17. Ampułka do włosów Artego Dream repair - o nich jeszcze będzie wpis na blogu :-)
18. Olejek kokosowy z perłą do włosów Lady SPA - bardzo fajny produkt. Jeżeli tylko znajdę go w większym opakowaniu niż fiolka to zdecydowanie go sobie kupię. Niestety w takiej fioleczce jest tylko 8 ml i dość ciężko go z niej wydostać. Sam olejek jest fantastyczny. Pięknie nabłyszcza włosy.





Denko Małej Mi:
Czyli dwa kosmetyki które zdenkowała moja córka :-)
1.Żel do mycia twarzy Synergen - męczyła go niemiłosiernie długo ;-)
2.Szampon do włosów przetłuszczajacych się Joanna z serii z apteczki babuni - rewelacyjny. Wrócimy do niego znowu bo jako jedyny na razie świetnie i na dłuższy czas odświeżał jej włosy.




Oto i całe moje kwartalne denko ;-)
Jak na trzy miesiące to chyba i tak nie wiele.

buziaki,
Michałosia

17 komentarzy:

  1. Spore denko, znam płyn BB i żel isany oba produkty miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja dopiero wchodzę w świat płynów micelarnych z be beauty:)

    OdpowiedzUsuń
  3. no te maseczki z Tołpy są super, w ogóle tą markę bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo polubiłam te maseczki :-) właściwie żaden kosmetyk z Tołpy który miałam jeszcze mnie nie rozczarował :-)

      Usuń
  4. Gdyby to nie było denko kwartalne to byłabym zszokowana ilością zużytych kosmetyków. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podejrzewam niestety, ze styczniowe nie będzie mniejsze bo dużo kosmetyków mi się kończy :-)

      Usuń
  5. micela z biedry nie lubię, ale popatrzę za peelingiem z delii :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Monisia :-* a gdzie Ty się ostatnio podziewasz ? ;-)

      Usuń
  7. O widzę denko! Jak ja lubia denka :D A zwłaszcza lubię czytać o denkach ludzi, których lubię :D ;*

    No to jedziemy!
    1 widzieć pierwszy raz na oczy... u Ciebie! Co to? Skąd to? Ja tak kochać peelingi,ale nie! Żadnego kupowania, pierwsze kończymy to co mamy, a potem pieniądze na zakupy zbieramy! Co do dwójeczki... ie rozumieć czym ludzie się tak jarają, ja nie lubieć. 3 i 4 widzieć po raz pierwszy na oczy. Co do 5... kolejny peeling, nawet na to nie patrzę! co do 6, mieć z apisu koktajl do ciała i żel pod prysznic lubić je! Co do 7, BLEEE, KOKOS, BLEEE! Co od 8 mieć kiedyś coś z Fa i lubić to. Co do 9 mleczko antycellulitowe?! Ha! To coś dla mnie! 10 i 11 nie znać... z Tołpy nigdy w życiu nic nie mieć :( Smutać :( 12 też ie mieć, ale za to 11 mieć! i też go nie lubić. 14 też mieć! i tak sobie ją lubić. Znać jeszcze maseczki z efektimy i być z nich zadowolonym!

    Buziaki :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rudziuchna no ja uwielbiam te Twoje posty podsumowujące denka ;-) Peelingi to jest to ;-)

      Usuń
    2. hihi :D a ja lubię denka!

      Usuń
  8. Peeling z Perfecty jest bardzo fajny. Micel BeBeuty u mnie kompletnie sie nie sprawdził. Isana kokosowa jest cudowna. Zainteresował mnie szampon z Joanny.

    OdpowiedzUsuń
  9. póki co znam tylko micelka z Biedronki, ale chętnie wypróbuję resztę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...