Hej kochane:-)
I wreszcie wyczekiwany weekend:-)
A dzisiaj będzie post włosowy;-)
Czyli o odżywce którą otrzymałam do wypróbowania od firmy
Nie będę się tu rozpisywać jak wygląda opakowanie bo widać to na załączonych zdjęciach.
Zresztą ładne opakowanie nadal jest tylko opakowaniem a przecież liczy się to co w środku;-)
Odżywka jest bardzo płynna jak mgiełka i chwała jej za to:-)
świetnie rozpyla się dzięki temu na włosach nie tworząc na nich jakiś cudów.
skład:
To nie jest preparat który ma za zadanie z naszymi włosami zrobić kilkanaście rzeczy na raz:-)
Ma nabłyszczać i w tym sprawdza się rewelacyjnie.
Co prawda na opakowaniu jest też informacja, ze włosy są po nim wygładzone tego u siebie nie zauważyłam, na ale mój "baran" wymaga kosmetyków do prostowania i wygładzania już bardziej skomplikowanych:-)
Ale ja tu znowu nie na temat. Z tym błyskiem i połyskiem to jest tak...psikniesz i myślisz sobie eee nic nie widać. No ale jak ktoś tak zdolny jak Michałosia zabiera się za psikanie późna nocą gdzie porządni obywatele o tej godzinie już śpią i błysku oczekuje to nic tylko pogratulować.
I tak co mycie sobie psikałam, aż nie wpadłam na pomysł, ze ja sobie z rana na suche włosy psiknę;-)
No moje drogie jak sobie psiknęłam to w pełnym słońcu nagle się okazało, że nad moimi blond lokami aureola się pojawiła:-)))
I nie będę wam tu ściemniać, ze mi się to nie podoba. Podoba i to bardzo:-)
I psikać tak sobie będę dalej:-)
I wam też polecam:-))))
buziaki
Michałosia:-)
Mam uraz do odżywek w spray'u ;p
OdpowiedzUsuńa czemu? ;-)
Usuńzachęciłaś mnie opisem, rozejrzę się za nim :)
OdpowiedzUsuńteż muszę o niej napisać:D lubim to :D
OdpowiedzUsuńteż masz aureolkę? ;-)
Usuńnie używałam... a nie skleja ani nie obciąża włosów? Bo bałabym się że chełm mi się na głowie zrobi ;)
OdpowiedzUsuńnie swkleja. Ona mi przypomina tym piskiem wodę termalną z Vichy. Jest rtakim rodzajem mgiełki:-)
Usuńodzywki w spray nie wzbudzaja we mnie zaufania :)
OdpowiedzUsuńja bym tego cuda nie nazywała hucznym słowem odżywka, bardziej mgiełka rozświetlająca:-)
UsuńLubię odżywki w sprayu, stosuję, gdy bardzo się śpieszę i nie mam czasu na użycie normalnej, albo gdy mam bardziej splątane włosy, żeby ułatwić czesanie. Niestety tej nigdzie nie widziałam, ogólnie rzadko tę markę widuję w sklepach.
OdpowiedzUsuńu mnie z tymi kosmetykami robi się już lepiej. Ale ja motywuję Panią w sklepie. idę po waciki i zawsze pytam " A z Marion coś Pani wreszcie ma?" :-P
UsuńNigdy nie miałam styczności z odżywką tej firmy, w ogóle odżywek w spray'u raczej nie stosuję, wolę takie do zmywania.
OdpowiedzUsuńJa sobie ostatnio kupiłam odżywkę w sprayu Schaumma :) tą z różowym koreczkiem, też jest fajna :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś czerwoną, a właściwie to resztki jeszcze gdzieś zalegają w łazience:-)
UsuńA w jakich drogeriach można kupić kosmetyki tej firmy? Nie widziałam jakoś nigdzie, może nie rzuciło się w oczy... Rossmann? Natura? Carrefour ;)? Może mają też coś do brązowych włosów, coś ułatwiającego rozczesywanie...
OdpowiedzUsuńW naturze widziałam. W rosku niestety nie. Ale najlpeiej porozglądać się w małych prywatnych sklepikach tam najszybciej znajdziesz:-) Do brązowych włosów mają odżywki. Dokładnie nazywa się ona Regenerująca maska ożywiająca do włosów farbowanych w odcieniu brązu:-) Preparatu typowo do rozczesywania włosów nie ma ale mają w ofercie produkty na bazie olejku arganowego wiec jak najbardziej się nada:-)
UsuńCiekawy kosmetyk, nie miałam;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Bardzo mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńjuż sama nie wiem, czytałam o niej parę dni temu nie najlepiej....
OdpowiedzUsuń